Do Warszawy właśnie przyleciał Fred Noe, potomek
rodu Beamów oraz mistrz destylacji Jim Beam. Co sprowadza do Polski słynnego
mistrza destylacji? Prawie 220 lat historii Jim Beam pisanej przez kolejne
pokolenia niepokornych mężczyzn z rodziny Beamów zamknięte w butelce
najlepszego bourbona na świecie. Fred Noe zamierza osobiście opowiedzieć
historię wody
i ziarna zmieszanych z unikalną magią Kentucky.
i ziarna zmieszanych z unikalną magią Kentucky.
Misja Freda Noe w Warszawie
25 czerwca 2014 roku Fred Noe osobiście przeniesie miłośników bourbona
przez toczące się wzgórza Kentucky do światowej klasy Jim Beam Destillery. W
Fabryce Trzciny, Centrum Artystycznym w Warszawie odbędzie się ekskluzywne
spotkanie „Ale Historia!” Marka Jim Beam zapewni gościom prawdziwy atak na
zmysły poprzez autentyczne doświadczenie klimatu słynnej destylarni oraz możliwość
stania się częścią historii Jim Beam. Fred Noe osobiście zaprasza polskich
koneserów bourbona do posmakowania marki przez specjalnie zaaranżowaną
przestrzeń. Goście będą mogli delektować się krajobrazami Kentucky podczas słuchania
historii siedmiu pokoleń niepokornych mężczyzn rodu Beamów, którym amerykański
bourbon zawdzięcza swój legendarny smak. O historii trunku i tajnikach
destylacji opowie sam Fred Noe.
Gdzie jeszcze Fred Noe będzie się delektował
Jim Beam w Warszawie? 26 czerwca, a o 18.30 podpisze i zawiesi swoją gitarę w
Hard Rock Cafe, a o godzinie 20.30 będzie można spotkać potomka Beamów w Domu
Whisky i Cocktail Bar Max przy ul. Kruczej 16/22.
Sekret Jim Beam - 220 lat historii siedmiu pokoleń niepokornych mężczyzn
Beamów
Początki Jim Beam sięgają drugiej polowy
XVIII w. W 1795 roku Jacob Beam sprzedał swoją pierwszą beczkę trunku i tak
narodziła się legenda najbardziej amerykańskiego smaku, która przekazywana z
pokolenia na pokolenie rodu Beamów trwa do dzisiaj. Fred Noe jest dysponentem
sekretu w 7 kolejnym pokoleniu rodziny, podobnie jak sześciu jego poprzedników
jest twarzą i uosobieniem ducha marki. Posiada ogromną wiedzę na temat
bourbonów, jest odpowiedzialny m.in. za tworzenie i rozwój nowych rodzajów Jim
Beam, w tym np. Jim Beam Devil’s Cut™ czy Red Stag by Jim
Beam. Naturalnie ewangelizuje przyjemność picia bourbona, jest zafascynowany
pracą barmanów, którzy tworzą coraz to ciekawsze koktajle z wykorzystaniem bourbona
i uwielbia dyskutować o charakterystykach różnych burbonów dostępnych na rynku.
Jego podobizna od 2007 roku widnieje na etykiecie Jim Beam, a jego osobowość
czyni z niego idealnego reprezentanta produktu i nazwiska, które stanowią część
amerykańskiej historii i charakteru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz